Ostatnie lata były dla mnie wyjątkowe. Dużo zmieniło się u mnie zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej. Szczęśliwie, większość z nich oceniam na plus.
Najciekawszym wydarzeniem w pracy zawodowej była transformacja produktu, który pomagam rozwijać, z rozwiązania pudełkowego na solucje w chmurze. Transformacja, która pociągnęła za sobą głębokie zmiany kulturowe, zmiany ról i obowiązków. Zaczynałem ją jako człowiek od QA, teraz jednak już nim nie jestem. QA jako rola nie istnieje. Ale czy to oznacza, że jakość zniknęła razem z nią?